środa, 1 maja 2013

LODÓWKI W RZEKACH TO NORMA?



Wyłowił z rzek Ameryki miliony kilogramów śmieci i nie uważa siebie za ekologa

Dwutygodnik Angora podaje przykład pracowitego Amerykanina, który wraz z wolontariuszami oczyszcza rzeki ze śmieci wyławiając je. Zachęca ich do pracy konkursami, kto wyłowi ciekawszą rzecz. I tak na przykład, tutaj cytat „ Kule do kręgli przebijają oklepane lodówki…” Hm…
Ciekawe, co robią ze śmieciami, które wyłowią? Ooddają/ sprzedaja do recyklingu, podczas którego większość tych śmieci i elektrośmieci trafi do rzek trzeciego świata? Niewiadomo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz